WIADOMOŚCI

Trudny dzień Williamsa
Trudny dzień Williamsa
Grand Prix Niemiec okazało się być wielkim wyzwaniem dla Williamsa. Po udanym starcie Pastor Maldonado zaczął tracić tempo, po tym jak przejechał po resztkach z samochodu jednego z rywali. Bruno Senna zaś, po kolizji na pierwszym okrążeniu, nie zdołał odzyskać zbyt wielu pozycji.
baner_rbr_v3.jpg
Pastor Maldonado:
"To był trudny wyścig. Wystartowałem dobrze, ale brakowało tempa w drugim stincie i nie miałem wystarczającej przyczepności, potrzebnej by utrzymać pozycję z powodu uszkodzeń z początku wyścigu. Samochód poprawił się trochę w ostatnim stincie na miękkich oponach, ale przed kolejnym wyścigiem na Węgrzech musimy usiąść i dowiedzieć się dlaczego nie byliśmy tak szybcy, jak wcześniej."

Bruno Senna:
"Miałem mocniejsze tempo, niż wskazują na to rezultaty, więc rozczarowujący jest finisz na takiej pozycji. To było pechowe, gdyż straciłem prawie minutę na pierwszym okrążeniu, po tym jak musiałem zjechać do boksów po kontakcie, który przesunął mnie na koniec stawki. Z tego miejsca zawsze trudno jest walczyć o odzyskanie pozycji. Jednakże mieliśmy dobre tempo i jeśli zakwalifikuję się wyżej następnym razem, będziemy mieli dobrą szansę na punkty na Węgrzech."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
Skoczek130

22.07.2012 17:31

0

Brak tempa... ;/


avatar
damian188.99

22.07.2012 17:32

0

Czy Sebastian vetteel dostanie karę za wyprzedzenia Buttona czy może nie dostanie


avatar
fankaWilliamsa

22.07.2012 18:07

0

Pastor miał dobre tempo do momentu najechania na fragmenty innego bolidu :/ szkoda była szansa na dobry wynik a tymczasem mają tylko 1 punkt przewagi nad FI-trzeba wziąść sie w garść i punktować w każdym GP to jest możliwe tylko nie można popełniać błedów i wyciskać z FW34 maximum:)


avatar
pjc

22.07.2012 20:18

0

Tu potrzeba glebszej analizy sytuacji. Dobry wynik w kwalifikacjach (przynajmniej jednego kierowcy) jest po raz kolejny marnowany w samym wyscigu. Pomijajac pech B.Senny to Pastor mogl dzis pojechac lepiej. Szkoda straconej okazji na punkty.


avatar
Skoczek130

22.07.2012 22:42

0

@pjc - byc może jest tak, jak pisze @fankaWilliamsa. Pastor stracił tempo i nie był w stanie nic zdziałac. Tym razem to raczej nie jego wina.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu